czwartek, 26 lutego 2015

Little Black Classics




Zazwyczaj nie ruszają mnie daty premier czy to książek czy książkowych serii. Raz tylko stałam w kolejce po kolejną część Harry Pottera, ale to głównie dlatego, że mojej sześć lat młodszej kuzynki rodzice nie chcieli puścić samej w nocy do Empiku (no i nie chcieli z nią pójść. Za to ja i moja mama bardzo chętnie się wybrałyśmy i nie żałuję).

Jednak, kiedy w zeszłym tygodniu weszłam na stronę wydawnictwa Penguin (które kocham i wielbię i kocham znów) moją uwagę przykuł czarno-biały baner o nowej serii nazwanej Little Black Classics. Po kolejnych dziesięciu minutach z wypiekami na twarzy wpisałam sobie do kalendarza datę premiery serii, czyli 26/02/2012, dziś.



I dziś zostawiłam dziecię z ojcem i pognałam do Waterstonesa. Gdy tylko weszłam do księgarni od razu rzucił mi się w oczy cały regal poświęcony nowej pingwiniej serii. Drżącymi z emocji rękami próbowałam wybrać kilka książek, ale dostałam totalnego zaćmienia i tylko się na nie gapiłam dotykając palcem grzbietów. Powiedziałam sobie „Kobieto! Ogarnij się! Nie ma czasu!”, więc wyciągnęłam zza w czasu przygotowaną karteczkę i wybrałam według niej osiem książek. Oczywiście, nie wszystkie były wystawione na regale, więc splądrowałam karton leżący nieopodal. A co!

Little Black Classics jest serią, która celebruje osiemdziesięciolecie istnienia wydawnictwa Penguin. To osiemdziesiąt książek po osiemdziesiąt pensów każda (tak, wiem! Tanioszka!) przedstawiająca utwory krótkie oczywiście, ale niezwykle ważne dla literatury. Penguin wybrał po jednej książce z każdego roku swojego istnienia, które są klasyczne. Co oznacza słowo „klasyczne” w pingwiniej wersji? Hmm… wszystko. Natknęłam się na artykuł, w którym przeczytałam, że wydawnictwo to wydaje ponad sześćdziesiąt książek rocznie w ramach swoich klasycznych serii. W każdym bądź razie, pomijając spory dotyczące znaczenia słowa „klasyczne” są to na pewno bardzo dobre pozycje z historii literatury.
Muszę przyznać, że wachlarz utworów wchodzących w skład serii jest tak różnorodny i przebogaty, że każdy znajdzie coś dla siebie. 

Mamy klasykę. I to dosłownie, czyli dzieła starożytnych autorów takich jak Platon czy Sofokles. Z drugiej strony znajdują się np. utwory Darwina czy Karola Marksa. Mamy oczywiście Jane Austen, mamy Jamesa, Poego, Swifta czy Kiplinga. Jest również poezja, np. Emily Bronte. Są dzieła całkowicie mi obce, jak te napisane przez Kenko, Pu Songlinga czy Shen Fu. Jest trochę nowocześniejszych autorów, więc znajdziemy Kate Chopin, Czechowa, Gogola. Są też dzieła, które nie mają przypisanego autora jak „Sindbad Żeglarz”. Jest tyle dobra, że kręci się w głowie, gdy o tym choćby pomyślę.

Książeczki są niewielkie, wielkości połowy zeszytu. Okładka miękka, czarna z białym poziomym paskiem przecinającym ją w połowie (każdy odcisk palca zostaje!). U góry autor (lub symbol jeśli dzieło nie ma autora), pod spodem tytuł. Na samym dole numer książki w serii. Z tyłu u góry nazwa serii, na białym pasku przecudowna cena 80 p, a pod spodem krótki opis. Na pierwszej stronie jest cytat z utworu. Na kolejnej autor, lata w których żył, gdzie po raz pierwszy opublikowany był utwór oraz co inne dzieła tego autora opublikowane przez Penguin. Stron jest około sześćdziesięciu. Na samym końcu książki jest lista wszystkich opublikowanych w serii tomów. Nie ma żadnego wstępu, słowa wyjaśnienia, osadzenia utworu w historii. Albo się spodoba czytelnikowi, albo nie i tyle. 

Koniec tego książkowego porno. Teraz lista książek, które zakupiłam <niezdrowy chichot>:


Kenko ‘A Cup of Sake Beneath the Cherry Trees’ (nr 11) – ‘Moonlight, spring blossom, a woman’s hair – a medieval Japanese monk reflects on idle moments and life’s fleeting joys.

Robert Louis Stevenson ‘Olalla’ (nr 19) – Stevenson’s chilling Victorian gothic novella about decaying aristocracy, vampirism and tormented love.

Jane Austen ‘The Bautiful Cassandra’ (nr 33) – Austen’s riotous stories of drunks, poisoners and prison-breaks, written for her family’s entertainment when she was a teenager.

Anton Chekhov ‘Gooseberries’ (nr 34) – Chekhov perfected the short story, as shown in these three moving miniature dramas of love, dread and lies.

Nikolai Gogol ‘The Nose’ (nr 46) – Russia’s great nineteenth-century satirical absurdist shows what happens when a man wakes up with his nose missing, and illustrates the folly of boasting.

Henry James ‘The Figure in the Carpet’ (nr 49) – James’s troubling late-Victorian mystery of an unsolved literary riddle and sudden death has inspired endless speculation.

Emily Bronte ‘The Night is Darkening Round Me’ (nr 63) – Bronte’s most passionate, powerful poems on death, nature’s beauty and the passage of time.

Kate Chopin ‘A Pair of Silk Stockings’ (nr 66) – From Louisiana’s remote bayous to its gilded cities, five startling stories of awakening by one of fin-de-siecle America’s most daring writers. 

(Opisy z okładki).

Dla kogo jest ta seria? Z jednej strony dla czytelnika takiego jak ja, który ciągle nadrabia zaległości, ciągle próbuje czytać autorów uznanych i "klasycznych". Tutaj dostaję książeczki, które mogą być początkiem "klasycznej" biblioteki. Z drugiej strony, jeśli chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej o autorze czy osadzić jego dzieło w historii nie mam na to okazji. Mi to nie przeszkadza. Od czego mam internet? Jedno popołudnie z książką i już mogę mieć jakiś tam podstawowy osąd na autora wyrobiony. Z drugiej jednak strony, pewnie i ten bardzo dobrze oczytany czytelnik znajdzie w tej serii coś nowego i świeżego. Albo będzie miał część swoich ulubionych autorów/dzieł w jednym miejscu. 

Na pewno zakupię o wiele więcej książek z cyklu, ale boje się, że szybko zostaną wyprzedane. Niestety, nie mam teraz wolnego hajsu, bo niedługo lecę do Polski, ale pewnie przy każdej wizycie w mieście zajdę i zakupię choćby jedną pozycję. 

Dawno nie byłam tak podekscytowana. Nie wiem sama co się ze mną dzieje, ale mam uśmiech na twarzy i nic mi dziś humoru nie zepsuje. Nawet fakt, że partner mój wnerwiony permanentnie dziś jest, że znów leje, bo angielska wiosna idzie, że dziecię spać zbytnio nie chce, bo ze smoczkiem się pożegnało. To nie jest ważne. Ważne jest to, że w moje ręce trafiły takie różnorodne cudeńka. 

Chyba dziś będę z nimi spała.

Pozdrawiam,
Kura Mania.

Dwadzieścia lat temu Penguin wydał sześćdziesiąt książek na swoje sześćdziesięciolecie za sześćdziesiąt pensów każda, więc pewnie za dwadzieścia lat będzie wersja stu książek.

A tutaj pełna lista książek wydanych w ramach serii Little Black Classics:

1. Boccaccio Mrs Rosie and the Priest
2. Gerard Manley Hopkins As Kingfishers Catch Fire
3. The Saga of Gunnlaug Serpent-tongue
4. Thomas de Quincey On Murder Considered as One of the Fine Arts
5. Friedrich Nietzsche Aphorisms on Love and Hate
6. John Ruskin Traffic
7. Pu Songling Wailing Ghosts
8. Jonathan Swift A Modest Proposal
9. Three Tang Dynasty Poets
10. Walt Whitman Alone on the Beach at Night
11. Kenko A Cup of Sake Beneath the Cherry Trees
12. Baltasar Gracian How to Use Your Enemies
13. John Keats The Eve of St Agnes
14. Thomas Hardy Woman Much Missed
15. Guy de Maupassant Femme Fatale
16. Marco Polo Travels in the Land of Serpents and Pearls
17. Suetonius Caligula
18. Apollonius of Rhodes Jason and Medea
19. Robert Louis Stevenson Olalla
20. Friedrich Engels and Karl Marx The Communist Manifesto
21. Petronius Trimalchio’s Feast
22. Johann Peter Hebel How a Ghastly Story Was Brought to Light by a Common or Garden Butcher’s Dog
23. Hans Christian Andersen The Tinder Box
24. Rudyard Kipling The Gate of the Hundred Sorrows
25. Dante Circles of Hell
26. Henry Mayhew Of Street Piemen
27. Hafez The nightingales Are Drunk
28. Geoffrey Chaucer The Wife of Bath
29. Michel de Montaigne How We Weep and Laugh at the Same Thing
30. Thomas Nashe The Terrors of the Night
31. Edgar Allan Poe The Tell-Tale Heart
32. Mary Kingsley A Hippo Banquet
33. Jane Austen The Beautifull Cassandra
34. Anton Chekhov Gooseberries
35. Samuel Taylor Coleridge Well, They Are Gone, and Here Must I Remain
36. Johann Wolfgang von Goethe Sketchy, Doubtful, Incomplete Jottings
37. Charles Dickens The Great Winglebury Duel
38. Herman Melville The Maldive Shark
39. Elizabeth Gaskell The Old Nurse’s Story
40. Nikolai Leskov The Steel Flea
41. Honore de Balzac The Atheist’s Mass
42. Charlotte Perkins Gilman The Yellow Wall-Paper
43. CP Cavafy Remember, Body...
44. Fyodor Dostoevsky The Meek One
45. Gustave Flaubert A Simple Heart
46. Nikolai Gogol The Nose
47. Samuel Pepys The Great Fire of London
48. Edith Wharton The Reckoning
49. Henry James The Figure in the Carpet
50. Wilfred Owen Anthem for Doomed Youth
51. Wolfgang Amadeus Mozart My Dearest Father
52. Plato Socrates’ Defence
53. Christina Rossetti Goblin Market
54. Sindbad the Sailor
55. Sophocles Antigone
56. Ryūnosuke Akutagawa The Life of a Stupid Man
57. Leo Tolstoy How Much Land Does a Man Need?
58. Giorgio Vasari Leonardo da Vinci
59. Oscar Wilde Lord Arthur Savile’s Crime
60. Shen Fu The Old Man of the Moon
61. Aesop The Dolphins, the Whales and the Gudgeon
62. Matsuo Bashō Lips Too Chilled
63. Emily Bronte The Night Is Darkening Round Me
64. Joseph Conrad To-morrow
65. Richard Hakluyt The Voyage of Sir Francis Drake Around the Whole Globe
66. Kate Chopin A Pair of Silk Stockings
67. Charles Darwin It Was Snowing Butterflies
68. Brothers Grimm The Robber Bridegroom
69. Catullus I Hate and I Love
70. Homer Circe and the Cyclops
71. DH Lawrence Il Duro
72. Katherine Mansfield Miss Brill
73. Ovid The Fall of Icarus
74. Sappho Come Close
75. Ivan Turgenev Kasyan from the Beautiful Lands
76. Virgil O Cruel Alexis
77. HG Wells A Slip under the Microscope
78. Herodotus The Madness of Cambyses
79. Speaking of Śiva
80. The Dhammapada

4 komentarze:

  1. Oj, znam ten ból niespania z powodu emocji książkowych:) Współczuję i zazdroszczę jednocześnie. A serię czytywałam dawno dawno temu, kiedy mój angielski nie był tak skąpy, jak dziś:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Penguin ma świetne serie :D mogłabym mieć wszystkie!
      Ja z obcych języków znam tylko angielski, wiec szalu nie ma, ale za to mogę sobie kupować tanio na np. Amazonie angielskie książki, które w polskim tłumaczeniu są trzy razy droższe :/

      Usuń
  2. Ach! Przyszłam się do Ciebie zachwycać! :D Czarne okładki, sama klasyka, taka cena! <3 Rzuciłabym się w te tytuły jak Sknerus McKwacz w złoto :D Cudeńka! Polecam Ci bardzo bardzo Elizabeth Gaskell The Old Nurse’s Story (klasyczny gotyk) i Charlotte Perkins Gilman The Yellow Wall-Paper - niezwykła opowieść :)

    OdpowiedzUsuń
  3. The Yellow Wallpaper znam juzod dawna 😀 polecam tez inne dzieła autorki, np. nowele o krainie zamieszkałej od wieków przez same kobiety do której trafia kilku mężczyzn. Zupełne dziwactwo XD a dziś z nowe sobie dokupilam kilka tytułów i m.in. właśnie Elizabeth Gaskell 😁

    OdpowiedzUsuń

Skomentuj. Daj Kurze coś do roboty!